sobota, 26 stycznia 2008

Marzec i gra w "kratkę"

3 marzec 2010- do Rzymu przyjeżdża Arsenal na czele z Fabregasem, Rosickim i Hlebem. My podbudowani po 3 zwycięstwach, z nadzieją na korzystny wynik, wychodzimy w ustawieniu 4-5-1, żeby przede wszystkim uchronić się przed stratą bramki w pierwszych minutach. Na środku dość eksperymentalnie ze względu na absencję Mudingaya i Ledesmy - zastąpią ich kolejno Yakubu oraz Foggia. I tu mogę zakończyć tę historyjkę ponieważ mecz okazał się nudnym widowiskiem. Arsenal wygrał 1-0 po samobójczej bramce Yakubu z 74min.. Przeważał w posiadaniu piłki (61%) oraz w liczbie strzałów.
Po raz kolejny okazało się, że wejście do ćwierćfinału to za wysokie progi dla Lazio( dwa lata temu w podobnych okolicznościach wyeliminował nas Manchester)

W smutnych nastrojach pojechaliśmy na mecz z Udinese, który wygraliśmy 1-0 po bramce Fotiego z 84 minuty. Następnie głupia wpadka z Catanią. Przegrywamy na własnym obiekcie 1-0. To właśnie porażki z takimi rywalami powodują, że nie walczymy o scudetto.

Środa, 17 marca to czas na derby Rzymu. W tym sezonie jeszcze nie udało nam się pokonać Romy, a kibice liczyli na rewanż. Jednak już w 6min. Delgado w wielkim zamieszaniu na polu karnym pakuje piłkę do naszej siatki, tym samym ustalając wynik spotkania. Po raz kolejny przegrywamy 1-0. Nasze szanse na podium spadły praktycznie do 0.

Z Torino było już o niebo lepiej, ale i rywal był mnie wymagający. Oddając 20 strzałów na bramkę przy jednym Torino, odprawiamy rywala skromnym 1-0 (Rene Mihelić)

W ostatnim meczu marca przyszedł czas na sam wielki Milan, z którym gra się nam bardzo dobrze. Na 7 spotkań przegraliśmy tylko raz. Mimo to, nasza słaba gra ostatnimi czasy nie napawała optymizmem. W rezultacie na San Siro przegrywamy 2-0 po golach brazylijczyków- Kaki i Pato.

W Serie A spadamy na 6 pozycję tracąc coraz więcej oczek do Fiorentiny, Interu, Juve, Romy i Milanu.
Jak ostatecznie ułoży się tabela i kto zostanie mistrzem Włoch już niebawem.

4 komentarze:

  1. 5 zl na Inter ?
    z 6 miejsca w Włoskiej leci sie jeszcze do Uefa czy już nie ?

    OdpowiedzUsuń
  2. no raczej tak,moge zdradzic , ze pierwsza "6" (czyli my, juve,inter,milan,fiore,roma) zostawiliśmy resztę ligi daleko w tyle

    OdpowiedzUsuń